Często się zastanawiasz dlaczego przypadkowe, bezprojektowe fotografie czujesz najbardziej. Są dla Ciebie ponad wszystko. Nie potrafisz ich dobrze zargumentować, nazwać, nie wiesz co z nimi zrobić, gdzie wsadzić.
Okazuje się, że to są najważniejsze zdjęcia w Twoim życiu. To są zdjęcia dzięki którym znalazłem sens fotografowania.
Jest sobie taki Karol który potrafi Ci to tak dobitnie wyjaśnić, że naprawdę chcesz rzucić te swoje wszystkie plany o pięknych realizacjach, projektach, wystawach, publikacjach itd..
Masz ochotę wystrzelić z fotela i pójść fotografować na „pełnej petardzie”!
