Menu
menu

Gdyby ruch na drogach był zawsze taki jak w niedzielę o 7 rano to mógłbym jeździć autem całe życie.

Cicho wszędzie, jesień idzie, słońce nisko, na polach gdzieniegdzie już tylko porządki…

Zrywasz ostatnie jabłko z drzewa i idziesz się przejść.

Brakowało mi tego.

 

Ściskam wszystkich którzy tutaj zaglądają.